Krystian Kratiuk i Paweł Lisicki zastanawiają się, dlaczego dzisiaj kwestionowany jest fakt, że Pan Jezus po śmierci krzyżowej zstąpił do piekieł? I czym było piekło, do którego wszedł Zbawiciel?
Tworzymy film, który skłoni do rachunku sumienia. Odkryj nową produkcję pt. „Piekło” i wesprzyj jej powstanie! 👉 https://film-pieklo.pch24.tv/?ka=007816
Nieoceniony w mojej opinii, jeśli chodzi o wiedzę z zakresu doktryny wiary KK, Pan redaktor Paweł Lisicki, niestety pogubił się całkowicie w swoich wywodach dotyczących tematu „Czy Pan Jezus zstąpił do piekieł (czy nie powinno być piekła?). Przydał by się biblista klasy Ks. Profesora Waldemara Chrostowskiego, bo jeśli poważnie potraktować ten temat, to prosiłoby się o rzetelne przywoływanie treści depozytu wiary w tym aspekcie. Otóż, w Biblii Tysiąclecia w 1 Liście Św. Pawła jest mowa o „Zstąpieniu Chrystusa do Otchłani”, a nie do piekła. Jest to istotna różnica znaczeniowa, bo zarówno Stary, jak i Nowy Testament traktują te byty duchowe jako odrębne. Jeśli tekst Apokalipsy stwierdza, że „Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia”, to nielogicznym jest traktowanie jeziora ognia i otchłani jako synonimu tego samego bytu, co niestety twierdzi Pan red. Lisicki. Kolejne pytanie „Czy Pan Jezus wyprowadził z szeolu znajdujące się tam dusze? Na to także znajdziemy odpowiedź w zarówno w Nowym, jak i Starym Testamencie, a mianowicie, we fragmentach tekstów proroczych pojawiają się odniesienia do czasów ostatecznych, na koniec których wszyscy zmartwychwstaniemy by nas osądzono, i co już jest odpowiedzią. Nie widzę także żadnej podstawy ani logicznego powodu by burzyć porządek czasów ostatecznych przedstawiony w Apokalipsie, poprzez odrębne wyprowadzenie i Sąd Ostateczny tylko dla tej wybranej grupy zmarłych. Dla mnie wystarczającym powodem zstąpienia Chrystusa do Otchłani jest podzielenie się z duszami zmarłych dobrą nowiną, to jest faktem odkupienia jego męczeńską śmiercią naszych win z grzechem pierworodnym na czele, co otwierało drogę do zbawienia na koniec czasów ostatecznych. Niestety, hierarchia KK, być może także pod naciskiem hierarchów świeckich, na pewnym etapie rozwoju KK wprowadziła tzw. sąd szczegółowy, który nie ma żadnego oparcia w tekście depozytu wiary, a co gorsza burzy całą logikę osądzenia zawartą w Apokalipsie Św. Jana i w wielu wątkach jest z nią sprzeczny. A to przecież nazywa się herezją. Sprzeczność podstawowa to zakwestionowanie tzw. pierwszego zmartwychwstania, które wg Apokalipsy ma nastąpić dopiero po dopełnieniu się liczby świętych i błogosławionych, po którym będą oni królować z Chrystusem. Wprowadzenie tzw. sądu szczegółowego sprawia, że ci święci i błogosławieni, nie czekając na dopełnienie ich liczby, zaraz po śmierci rzekomo znajdą się w niebie, co uzasadnia składanie im pokłonów w modlitwach do nich skierowanych. A to jest już poważnym naruszeniem 2-krotnego ostrzeżenia wypowiedzianego przez anioła towarzyszącego Św. Janowi Ewangeliście w wizji czasów ostatecznych, gdy chciał on oddać mu pokłon „Bacz, abyś tego nie czynił, … Bogu samemu złóż pokłon!”
Kończąc muszę stwierdzić, że z jakiegoś dziwnego powodu w Państwa programie ani raz nie przywołano Apokalipsy, która, jak wykazałem powyżej, zawiera wiele informacji związanych z jego tematem. Doceniając wiedzę Pana redaktora Lisickiego, chciałbym prosić o audycje, które pozwoliłaby omówić w/w „problemy” związane z kultami (np. kiedy i na jakiej podstawie zostały wprowadzone, dlaczego KK pozwala mi na niewiarę w tzw. „objawienia prywatne” ale odmawia mi tego samego względem kultów, co i tak czynię bazując na stwierdzeniu Św. Pawła „Wszystko co czynisz niezgodnie ze swoim przekonaniem, grzechem jest”), a także omówienia treści Apokalipsy w odniesieniu do poruszonych przeze mnie spraw jej logicznego porządku (kwestionowanego w przypisach) i wskazanej treści ostrzeżenia.