Polski antykomunista ucieka przed bolszewikami przez Azję i nawiązuje współpracę z rosyjskim oficerem pochodzenia niemieckiego, który najprawdopodobniej przyjął buddyzm. Wielu twierdzi, że nasz rodak wiedział, gdzie wojskowy ukrył olbrzymi skarb i to właśnie dlatego Armia Czerwona nakazała wykopanie z grobu zmarłego podróżnika – osobistego wroga Władimira Lenina. Ta historia brzmi jak scenariusz doskonałego filmu akcji. Tymczasem wydarzyła się naprawdę – to życie Ferdynanda Antoniego Ossendowskiego. Wiele jego powieści ukazało się ostatnio nakładem Wydawnictwa Miles, a sylwetkę jednego z najbardziej poczytnych w dziejach, a jednocześnie dziś mocno zapomnianego polskiego autora, przypomina Kajetan Rajski w rozmowie z Michałem Wałachem.
Osobisty wróg Lenina na rozkaz sowietów wykopany z grobu. Szukali skarbu „Krwawego Barona”? VIDEO
Dodano:
Wesprzyj nas!
Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.