Głównym zadaniem najbliższej nadzwyczajnej sesji Synodu Biskupów jest „odnalezienie nowych ścieżek rozwoju amazońskiego oblicza Kościoła”. A skoro rozwijać można wyłącznie coś, co już istnieje, warto zapoznać się z obrazem wspólnot z Amazonii, stworzonym przez zainstalowanych w tym regionie misjonarzy; warto także zapoznać się z wymarzonym przez nich modelem ewangelizacji. W tym celu przestudiujemy przypadek o. Karla Heinza Arenza, niemieckiego werbisty, który do katolickiego duszpasterstwa chciałby wprowadzić magiczne rytuały amazońskich szamanów – pisze na PCh24 José Antonio Ureta. Czyta Jerzy Wolak.
Synod Amazoński – Kościół o twarzy szamana?
Dodano:
Wesprzyj nas!
Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.